jak Wasze poniedziałkowe nastroje? Przetrwaliście? :)
Ja mam za sobą pierwszy dzień w pracy po trzytygodniowej przerwie. Czułam się nieco zdezorientowana i słabo zorganizowana. Mam nadzieję, że szybko wrócę do formy :)
Mimo uczucia zagubienia, cieszyłam się, że wróciłam. To ważne lubić swoją pracę.
Przygotowałam dzisiaj dla Was zdjęcia, w których główną rolę miała grać czerwona sukienka.
Na zewnątrz było jednak tak ślicznie słonecznie, że szkoda mi było robić zdjęcia w zamkniętym pomieszczeniu. Temperatura jednak nie pozwoliła na zdjęcie płaszcza, zatem sukienka została ukryta pod warstwą odzieży wierzchniej. Do klasycznego czarnego płaszcza dobrałam wielki szal, który nie tylko jest ciepły, ale i zdobiony pięknym kwiatowym wzorem. Uzupełnieniem są tu kozaki za kolano na szpilce, które towarzyszą mi jedynie podczas szczególnych okazji (obcasy są średnio wygodne i bezpieczne podczas kierowania samochodem). Całość jest dość elegancka i kobieca.
sukienka - Sammydress
buty- DeeZee
Ze sklepu Sammydress zamówiłam również kilka inny rzeczy :)