Strony

piątek, 27 stycznia 2017

37. Welurowe body i flauszowy płaszcz

Witajcie kochani w piątkowy wieczór!

Co dobrego u Was słychać? Jakie macie plany na weekend?
Ja jutro wybieram się do rodzinnego domu na urodziny mojej mamy.
Przede mną weekend w gronie rodziny, czyli dokładnie tak, jak lubię najbardziej.

Bardzo cieszę się z powrotu weluru do mody. Jest to bardzo przyjemny, a zarazem elegancki materiał.
I co bardzo ważne- nie mnie się i nie wymaga prasowania. Body, które prezentuje Wam w dzisiejszej stylizacji dostałam od mojej mamy. I jest to kolejny dowód na to, jak bardzo moda lubi wracać. Czasem zastanawiam się, czy warto usuwać z szafy rzeczy, w których chwilowo się nie chodzi. Kto wie, co będzie trendem w kolejnym sezonie.
Uwielbiam stylizacje monochromatyczne. Im mniej kolorów, tym lepiej. Czarną górę zestawiłam zatem z jasnobrązową spódniczką (którą notabene prasowałam tuż przed wyjściem. Niestety materiał mnie się okrutnie i po kilkunastu minutach w samochodzie wygląda jakby nigdy nie widziała żelazka. Mam nadzieję, że wybaczycie mi ten drobny nietakt) oraz płaszczem w niemalże takim samym kolorze. Płaszcz wykonany jest z flauszu i mimo, iż nie jest to gruby materiał, jest niezwykle ciepły. Całość dopełniłam moimi ulubionymi kozakami za kolano. Bardzo lubię te buty- są ciepłe, wygodne, a przy tym eleganckie, dzięki czemu pasują do wielu stylizacji.
Podczas zdjęć mieliśmy piękną, słoneczną pogodę :) wreszcie przydały się okulary, które cały czas noszę w torebce :D






























































body, płaszcz- nn
kozaki- DeeZee
spódniczka- Atmosphere

77 komentarzy:

  1. Bardzo fajnie wyglądasz :) Podobają mi się Twoje kozaczki i płaszcz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny płaszczyk i kozaczki! Jak to mówią ładne mu we wszystkim ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajny zestaw - szczególnie ten płaszcz <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam taki płaszczyk - tylko, że szary. Uwielbiam go :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękną miałaś pogodę, idealną na taką sesję i stylizację :)
    Uwielbiam takie camelowe rzeczy :) a tą spódniczką kusisz :*

    OdpowiedzUsuń
  6. Tego typu płaszcz przez długi czas był moim małym marzeniem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mi szczególnie spodobało się to body, jest świetne i sama chętnie bym takie widziała w swojej szafie;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super stylizacja :) Płaszczyk przykuł moją uwagę najbardziej i z miejsca mogę stwierdzić, że jest super! Bardzo Ci w nim ładnie. Sama bym taki chciała! :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam Body ! Ostatnio też własie pisałam o tym jak moda lubi wracać hihih. Wyglądasz pięknie, jak zawsze Kochana :* Buziaczki

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam taki płaszczyk tylko szary ale o tej porze roku bym w nim zamarzła. Spódniczką się nie przejmuj bo ja często mam podobnie, jeszcze czegoś nie założę a już jest takie wygnięcione jakby nigdy żelazka nie widziało. Bardzo ładnie Ci w takim zestawieniu )

    OdpowiedzUsuń
  11. spódniczka dla mnie za krótka;p

    OdpowiedzUsuń
  12. Super zestaw, jeden z Twoich lepszych!^^
    Pozdrawiam!
    ...i zapraszam do mnie na K O N K U R S!^^

    OdpowiedzUsuń
  13. Ładny płaszczyk, podoba mi się jego krój. Wyglądasz super, a body jest rewelacyjne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny płaszczyk! <3 Pogoda dopisała i sesja wyszła przepięknie!

    OdpowiedzUsuń
  15. płaszczyk fajny, ale ubrałabym go bardziej na jesień :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ależ piękna, śnieżna otoczka ajććć zdjęcia wyszly fantastyczne ! :D

    Body masz świetne i modą mamuśkę :D rzeczywiście, gdyby nasze babcie i mamy nie wyrzyucaly swoich ciuchow, to niezle perelki byśmy teraz mialy :D
    super wyglądasz :)

    ja weekend niestety w pracy :/
    Udanych urodzin :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Piękny ten płaszcz, idealny kolor :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Płaszczyk i buty cudo ♥ ♥ ♥

    OdpowiedzUsuń
  19. Ta stylizacja jest przepiękna, tylko szkoda że ten materiał tak się pogniótł podczas podróży samochodem :(( Najbardziej przypadł mi do gustu płaszczyk, ma świetny kolor! Co do weekendu, to w przyszłym tygodniu zaczyna mi się sesja, więc będzie prawdopodobnie spędzony nad toną tekstów, notatek i skryptów xD

    Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie wyglądasz, chociaż moim okiem trochę zimno ;p

    OdpowiedzUsuń
  21. Prawda, że moda lubi wracać, super stylizacja, bardzo mi sie podoba :) Podziwiam, że Ci tyłek nie odmarzł :D

    OdpowiedzUsuń
  22. Świetna stylizacja. Twój płaszczyk bardzo mi się podoba *.*

    OdpowiedzUsuń
  23. Zdjęcia wyszły super :) choć mi by dupencja zmarzła :D miłego weekendu ;) wypoczywaj ja w pracy właśnie siedzę :P

    OdpowiedzUsuń
  24. Mówiłam Ci już Kochana że masz piękną figurę? Zapewnie nie raz! :D dlatego się powtórzę i mówię po raz kolejny ;D
    Poza tym - piękne zdjęcia, załapało się słoneczko :D
    Uwielbiam body, mam ich mnóstwo. Twoje mi się bardzo podobają!

    nowy wpis na blogu!

    OdpowiedzUsuń
  25. Przepiękny post :) Wspaniałe zdjęcia :) Pozdrawiam :*
    aleksandrascigaj.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  26. Welur mi nie pasuje. A plaszcxyk masz mega! Moje ulubione kolory, poniewaz lubie procz czarnego bez, szary a nawet biel. Stonowane kolory.
    My weekend w domku :-( niestety starszy synus chory.
    Zycze Ci milego spedzania czasu.

    OdpowiedzUsuń
  27. Wszystkiego najlepszego dla mamy. Cudne buty.

    OdpowiedzUsuń
  28. Fajnie się to wszystko razem prezentuje :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Ja za kilka godzin idę do pracy. :x Oj welur tak bardzo mi się podoba, ale jednak trochę się go boję. Nie jestm przekonana czy bym dobrze wyglądała w tym materiale. Ale płaszczyk fantastyczny!

    OdpowiedzUsuń
  30. śliczna stylizacja :))
    pozdrawiam cieplutko :))
    woman-with-class.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  31. your look is very beautiful!!
    http://moonluns.blogspot.it/

    OdpowiedzUsuń
  32. Płaszczyk piękny, ale spódniczka ani trochę nie w moim stylu. :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Prześliczny płaszcz, ale zegarek też super :)

    OdpowiedzUsuń
  34. This outfit is wonderful. You are so beautiful, too. I like this post.
    Also, I'm first time on your blog, and I love it..

    Gotičarka

    OdpowiedzUsuń
  35. moda wraca jak bumerang, pamietam jak to sie takie body nosiło jeszcze dawno dawno temu, warto sobie czasem przechowywac takie perełki. Piekna stylizacja

    OdpowiedzUsuń
  36. Bardzo podobają mi się te welurowe body *O*
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękna stylizacja :) Śliczny płaszczyk <3

    OdpowiedzUsuń
  38. Ten płaszczyk jest prześliczny! Ja za welurem nie przepadam, ale fakt, że tutaj wszystko wygląda świetnie:)
    http://uglyographyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  39. Płaszcz jest super naprawdę :O
    Strasznie mi się podoba!
    Moje plany na weekend to nauka... sesja zaczyna się od poniedziałku.

    >> VANILLIA96.BLOGSPOT.COM <<

    OdpowiedzUsuń
  40. Świetny jest ten płaszczyk, ale w takie zimno brrrr

    OdpowiedzUsuń
  41. Zakochałam się w tym body ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Płaszcz jest cudny :) Świetnie prezentuje się z kozakami :)

    OdpowiedzUsuń
  43. uwielbiam tego typu płaszcze z flauszu :)
    bardzo podoba mi się ta stylizacja ;*

    OdpowiedzUsuń
  44. bardzo ładnie wyglądasz :) fajny zestaw, choć muszę przyznać, że nie cierpię weluru :D

    OdpowiedzUsuń
  45. Płaszczyk jest świetny i wgl kolorystyka całej stylizacji bardzo mi się podoba
    obserwuje
    http://mademoiselleshirley.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  46. Wyglądasz przepięknie :-)Mam taki sam płaszcz tylko w kolorze czerwonym :-)
    Pozdrawiam
    body-and-hair-girl.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  47. Mi się coraz bardziej podobają welurowe rzeczy :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Przepiękny płaszcz i lubie body szczególnie koszulowe a welur chyba jednak nie dla mnie. Tez mialam kiedys welurowe body i je wyrzucilam moze nie wiedzialam co dobre, bo wtedy w ogole body nie lubilam :) zapraszam do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Body super i ten welur, ale ja bym się czuła niekomfortowo z takim krojem :D Płaszczyk w formie szlafroka jest śliczny, a Ty jak zawsze taka uśmiechnięta i pogodna ;) Miłego tygodnia! :*

    OdpowiedzUsuń
  50. pamiętam jak byłam mała i welurowe było chyba wszystko, a teraz znów jest taki modny! Te body bardzo przypadły mi to gustu!

    OdpowiedzUsuń
  51. Śliczne body *.* od dawna na takie poluje! :)
    Pasowałyby do tego stroju jakieś fajne okularki np. w kocim kształcie ;)

    OdpowiedzUsuń
  52. Bardzo ładny płaszcz :) Ale cienki się strasznie wydaje. Ogólnie całość bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  53. Świetna stylizacja, jak zawsze z resztą :D pięknie wyglądasz w tych kolorach, do tego kocham welur - na topie i z klasą <3

    OdpowiedzUsuń
  54. Świetne jest to body! Bardzo lubię takie ubrania :D

    OdpowiedzUsuń
  55. Ten płaszczyk wygląda nieziemsko. Chciałabym go mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  56. Śliczny płaszczyk i kozaczki, całość prezentuje się lekko i dziewczęco, ale z klasą :)

    OdpowiedzUsuń
  57. i love your outfit! beautiful photos! do you want to follow each other? tell me on my blog!
    Kisses,
    Serena
    bloggerchepassione.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  58. Ciekawa stylizacja. Co do ubrań "po mamie" to sama mam kilka. Mama chodziła w nich w moim wieku, a teraz ja w nich chodzę. Jeśli nie są złej kondycji to czemu nie. :D ➥ przewrotowiec.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  59. Welur to jednak nie mój gust, ale podoba mi się i płaszczyk i buty! :)

    OdpowiedzUsuń
  60. Śliczny płaszczyk ;) pięknie wyglądasz ;)

    OdpowiedzUsuń
  61. Płaszcz uroczy - piękny ma kolor i krój. Ale w całej stylizacji nie do końca pasują mi błyszczące rajstopy - wiem jest zima, ale może czarne kryjące? :) Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  62. Piękny płaszcz i body:) Cudownie wyglądasz:*

    OdpowiedzUsuń
  63. Bardzo fajna stylizacja, kozaki są boskie!
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  64. Płaszcz cudowny, posiadam podobny z orsay. Dla mnie totalny must have, można skomponować z takim płaszczem wiele ciekawych stylizacji :)

    Serdecznie zapraszam do mnie

    OdpowiedzUsuń
  65. kocham welur! czyham na przecenę różowego topu w h&m :)
    super!

    OdpowiedzUsuń