Jak mijają Wam te mroźne, zimowe dni?
Ja nadal zachwycam się pięknymi widokami. Mróz zupełnie mi nie przeszkadza, o ile pojawia się choć kilka promieni słońca.
Jedyne, co odrobinę mnie irytuje, to konieczność nakładania na siebie kilku warstw odzieży przed wyjściem na zewnątrz. Poza tym, nie narzekam i staram się szukać piękna oraz powodów do szczęścia w każdej chwili :) Zima na prawdę potrafi zachwycić. Uwielbiam dźwięk skrzypiącego pod butami mrozu, biel rażącą w oczy i promienie słońca odbijające się od niej. Lubię także pochylona nad kubkiem gorącej herbaty patrzeć na śnieg prószący za oknem. Otulona w miękki kocyk patrzeć jak płatki śniegu wirują w powietrzu. Ma to swój niepowtarzalny klimat.
W stylizacji, którą chcę Wam dzisiaj zaprezentować, główną rolę odgrywają szare kozaki za kolano. Jest to mój ostatni zakup, z którego, nie ukrywam, jestem bardzo zadowolona. Buty są bardzo wygodne, mimo dość wysokiego obcasa. Do ich zakupu przekonała mnie przede wszystkim wysokość cholewki. Idealnie zakrywają kolana, czyli dokładnie tę strefę, która nie jest osłonięta przez płaszcz.
Pozostała część stylizacji to prosta, dopasowana sukienka, którą bardzo lubię. Jej uniwersalny krój znajduje zastosowanie w wielu zestawieniach. Jest wykonana z przyjemnego materiału, który mimo, iż nie jest gruby jest ciepły.
Płaszcz jest Wam już dobrze znany- wykorzystałam go w innych stylizacjach ( TU oraz TU) . Tym razem jednak zdemontowałam futrzany kołnierz.
Szalik w biało- brązowych odcieniach zastosowałam celem przełamania szarości. Sam szal natomiast ma dla mnie wartość sentymentalną. Kupiłam go dawno temu, na pierwszym roku studiów. Przetrwał ze mną te kilka lat. Jest ciepły i nadal niezniszczony :)
Zdjęcia wykonywaliśmy częściowo na zewnątrz, a częściowo w pomieszczeniu.
Chciałam zaprezentować Wam wszystkie elementy stylizacji, a ściągnięcie płaszcza przy temperaturach, jakie mamy obecnie, raczej nie należy do najprzyjemniejszych.
Wykorzystaliśmy zatem budynek dworca. Dopiero przeglądając zdjęcia w domu, zauważyłam ten kwiatek w tle, który notabene, pasuje tu, jak to mawiał mój nauczyciel chemii w liceum- niczym garbaty do ściany.
Zielona dekoracja nijak ma się do zimowej stylizacji, jednak aktualnie niewiele mogę na to poradzić. Następnym razem będę bardziej czujna! :D
Zostawiam Was ze zdjęciami i życzę miłego popołudnia! :)
płaszcz- nn
sukienka- H&M
zegarek- Tommy Hilfiger
buty- DeeZee
Kozaki są śliczne! Pasują ci ♥
OdpowiedzUsuńlondonkidx.blogspot.com
Ładne kozaki :) Kolor taki nietypowy, zimowy :)
OdpowiedzUsuńKwiatek w tle nie przeszkadza, aż tak bardzo :)
Buziaczki :*:)
Pięknie wygladasz :) Zakochałam się w kozaczkach <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
https://fasionsstyle.blogspot.com/
Płaszczyk cudny.
OdpowiedzUsuńPłaszczyk cudny.
OdpowiedzUsuńNie mogę się przestać patrzeć na te kozaki, są świetne!
OdpowiedzUsuńDzisiaj wyglądasz po prostu rewelacyjnie, kozaki idealnie do Ciebie pasują!
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam > Zapraszam na MÓJ BLOG
Kozaki są piękne też mam takie czarne i je uwielbiam!!
OdpowiedzUsuńAle mi się to podoba! Piękne ubrania i zdjęcia. Kozaki 10/10 :D Nigdy nie byłam przekonana do takich długich, ale te mi się strasznie podobają :)
OdpowiedzUsuńhttp://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
świetny zimowy look!
OdpowiedzUsuńREWELACJA! BARDZO PRZYPAŁO MI DO GUSTU!
OdpowiedzUsuńWow bardzo fajne kozaki. Ślicznie wyglądasz. Super fotki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOliwia Felkel- KLIK
Uwielbiam buty za kolano! :)
OdpowiedzUsuńKozaczki są zdecydowanie przepiękne :) !
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie Ci w takich zestawach :) Masz piękną figurę a te kozaki są bardzo kobiece :)
OdpowiedzUsuńO, znowu widzę tan prześliczny płaszczyk - pamiętam go z poprzednich postów :) A buty to po prostu marzenie! Nigdy nie sądziłam, że kozaki za kolano mogą tak fajnie wyglądać.
OdpowiedzUsuńCo do pogody, to miałam dzisiaj wf na dworze - jestem zapisana na nordic walking, i w sumie nawet nie zmarzłam, ale też ostatnio się ociepliło :P Uwielbiam śnieg, ale nie cierpię nosić czapki bo psuje całą fryzurę :D
Zapraszam na swojego Bloga Sakurakotoo
świetne zdjęcia, rzeczywiście kozaki robią wrażenie :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci tych nóżek <3 Ja na moje kluseczki nie naciągnęłabym tak wysokich kozaków :(
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie kozaczki! Pozdrawiam cieplutko! :)
OdpowiedzUsuńBoskie buciki kochana ! <3
OdpowiedzUsuńPrzepiękne buty:)Sama mam podobne tylko że czarne:)
OdpowiedzUsuńOgólnie wyglądasz rewelacyjnie:-)
Kozaczki masz cudne! Ja mrozów nie cierpię i z chęcią przelezalabym cały dzień pod kolderka :D
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kozaczki, szkoda, że nie na moje serdelki :D
OdpowiedzUsuńŚwietne te kozaki - bardzo mi się podobają. Sama mam podobne, tylko czarne i bez obcasa.
OdpowiedzUsuńAle Ty masz piękny uśmiech - zarażasz pozytywną energią :) Pozdrawiam ciepło :)
Moja mama ma identyczne buty :) a kupiła je na przecenie w jakimś zwykłym obuwniczym :)
OdpowiedzUsuńPiękne buty. Od dawna podoba mi się taki fason aż żałuję, że nie skusiłam się na takie do tej pory !
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie, nowy post na: http://douux.blogspot.com/ ;)
uwielabiam tzw muszkieterki ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Płaszczyk i kozaczki są świetne!;)
OdpowiedzUsuńTakie buty bardzo, ale to bardzo mi się podobają i Ty wyglądasz w nich pięknie ! Bardzo bym chciałą takie, ale mam zbyt umięśnione nogi :(
OdpowiedzUsuńThe post is so great! I really love your blog:)
OdpowiedzUsuńirinathayer.com
Świetnie wyglądasz, ale takie długie kozaczki to nie dla mnie :D A fotki na tle śniegu o wiele lepsze, lepiej kontrastują ubrania. Szaliczek boski jak wszystkie Twoje szaliczki :D Za to te buty szare z House to magia! (co na insta wrzuciłaś) byłam dzisiaj w 3 housach i same różowe zostały albo jakieś małe rozmiary :( a Ty w jakim mieście kupiłaś? :*
OdpowiedzUsuńMogłabyś poklikac w linki u mnie w najnowszym poście? Byłabym wdzięczna :D
http://sarowly.blogspot.com/2017/01/33-romwe-winter-wishlist.html#comment-form
Kozaczki sa po prostu cudowne :O
OdpowiedzUsuńZapraszam http://ispossiblee.blogspot.com
Moje 189 cm wzrostu i kregoslup zabrania obcasow ale jakby gdzies kiedys je jakos podciac to bym wlazla 😊 tylko lubie do kolana 😊 za to kolor mi sie bardzo podoba
OdpowiedzUsuńBardzo podobają mi się takie kozaki w kolorze szarym, sama mam ale czarne - pasują do większej ilości stylizacji :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, na blogu trwa konkurs - zachęcam do wzięcia udziału :)
mam podobne kozaki tylko na niższym obcasie;) super wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńKozaki za kolano to jest to! Super wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńWygladasz w tych kozakach swietnie. Osobiście preferuje niższe buty, pewnie ze wzgledu na wygodę 😉
OdpowiedzUsuńtakie kozaczki marzą mi się od dawna <3
OdpowiedzUsuńŚliczne kozaki i płaszcz:) Super wyglądasz Kochana:*
OdpowiedzUsuńPiękne buty, sukienka, płaszczyk... wszystko mi się podoba :) A najbardziej twoja figura :)
OdpowiedzUsuńŚwietne kozaczki ;) ja jeszcze nie uruchomiłam kozaczków tej zimy ;)
OdpowiedzUsuńPorcelainDesire
buty wyglądają na bardzo eleganckie;)
OdpowiedzUsuńFigurę masz idealną, sukienka lezy na Tobie idealnie :)
OdpowiedzUsuńCudna stylizacja :) wszystko idealnie dopasowane. Wyglądasz pięknie :*
OdpowiedzUsuńZdjęcia w pomieszczeniu jak i na zewnątrz wyszły świetnie. :)
OdpowiedzUsuńSzare kozaczki dodają uroku całej stylizacji, też bym z chęcią się w takie zaopatrzyła. :)
Pozdrawiam ciepło. ;*
xxveronica.blogspot.com
Zawsze podobały mi się takie kozaki, ale niestety jestem do nich za wysoka. :(
OdpowiedzUsuńmój blog :)
Śliczne są te kozaki! Bardzo ładnie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie! UNREALIZABLE
Marzą mi się podobne; ))
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na takie kozaki, wyglądają rewelacyjnie!
OdpowiedzUsuńKozaki naprawdę świetne :)
OdpowiedzUsuńTwoja stylizacja skradła mi serce <3 Zostaje U Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyglądasz! Jest to chyba twój najlepszy zestaw :)
OdpowiedzUsuńGingerheadlife.blogspot.com
Ja nie przepadam za takimi wysokimi kozakami, ale Ty wyglądasz w nich świetnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://uglyographyy.blogspot.com/
świetne są te kozaki,Lubię taki styl
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kozaki ☺
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie buty w tym sezonie :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie: NEYLLA
Stylizacja świetna! Płaszczyk i sukienka idealnie ze sobą współgrają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
www.moda-eny.blospot.com
Fantastyczne masz te kozaczki, są bardzo zgrane i w dodatku mają świetny kolor.
OdpowiedzUsuńWyglądasz rewelacyjnie :)
---------------------------
http://fashionelja.pl
Pięknie i bardzo zgrabnie! Świetne kozaki, sukienka i szal.
OdpowiedzUsuńŚwietne buty! Super wyglądasz;)
OdpowiedzUsuńkozaczki nie w moim guście, ale nie ąłdne co ładne a co sie komu podoba
OdpowiedzUsuńwow ! prześliczne ! swietnie w nich wygladasz :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kozaki za kolano, ja mam akurat czarne skórzane, Twoje też są świetne! :)
OdpowiedzUsuńKisses, Patt
http://corkaczarnegopana.blogspot.com/
ja już mam dość tej zimy, nienawidzę takiej pogody :D fajne kozaczki!:*
OdpowiedzUsuńja muszę poszukać takich butów;D
OdpowiedzUsuńAj tam kozaki, mi bardziej podoba się płaszcz chociaż i tak w takim pewnie bym zmarzłam i to byłby dla mnie super ciuch ale na jesień. Taka słoneczna, piękna jesień. :D
OdpowiedzUsuńFajny post i super zdjęcia - nawet pomimo tego kwiatka ;D. Pozdrawiam! /Klaudia
OdpowiedzUsuńNASZ BLOG
Świetne kozaki i płaszczyk. Ładnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Kozaki są obłędne :)
OdpowiedzUsuńfajnie się prezentujesz:)
OdpowiedzUsuńkozaczki są b.ładne:)
zapraszam do siebie https://comamima.blogspot.com
Świetne kozaki. Muszę sobie kupić długie kozaki w końcu :)
OdpowiedzUsuńMój Blog
Piękne są te kozaki:) i do tego ten cudowny szary kolor!! Super:)
OdpowiedzUsuńPiękne kozaki :)
OdpowiedzUsuńPiękne kozaki, wyglądasz idealnie. :)
OdpowiedzUsuńKozaki są przecudowne, pięknie w Ci w nich :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam > MÓJ BLOG - KLIK
Elegancka, a zarazem niewymuszona stylizacja. Buciki bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńŚliczna sukienka:) Kozaki też cudowne
OdpowiedzUsuńCudowne kozaczki.Lubię takie, szary kolor idealny ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne kozaczki kochana, a tam kwiatuszek nie przeszkadza :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz, boskie kozaczki! :)
OdpowiedzUsuńTeż nie lubię tego w zimie, że trzeba nakładać na siebie tyle warstw... Ale o ile jest trochę słońca, to może ona być naprawdę piękna! :)
ciepłej soboty:)
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka styluzacja lubię takie.
OdpowiedzUsuńPodobają mi się. Są całkowicie w moim stylu :* b
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję Zuzanna Kraczka Blog - KLIK