Dzisiaj przedstawię Wam moją opinię na temat kilku kosmetyków do makijażu.
Ciekawi jak wypadły testy?
Zapraszam do lektury!
1. Paletka cieni
Prezentuje się naprawdę kusząco!
Komplet dwunastu ciepłych kolorów zamkniętych w stabilnym, solidnym opakowaniu. Znajdziemy tu siedem cieni matowych, jeden satynowy i cztery metaliczne. Dla mnie jest to kompozycja idealna- w codziennym makijażu stawiam na połączenie matowych z metalicznymi. Barwy samej paletki są perfekcyjnie stonowane- od jaśniejszych do ciemniejszych, co pozwala na wykonanie pięknego makijażu oka. Cienie dobrze się nakładają i nie osypują. Są miękkie, trzymają się świetnie najpierw na pędzelku, a później na oku. Doskonale rozcierają się, a przejścia między kolorami są delikatne.
Jeśli chodzi o trwałość- rewelacja! Spokojnie wytrzymują na powiecie cały dzień.
2. Serum stymulujące wzrost rzęs
Po pozytywnym wrażeniu jakie wywarła na mnie odżywka tej marki z olejkiem arganowym względem serum miałam pewne oczekiwania. Całe szczeście nie przeliczyłam się!
Na efekt co prawda trzeba poczekać kilka tygodni (w moim przypadku 3), ale na prawdę jest zauważalny, także cierpliwość (i systematyczność) popłaca. Rzęsy są dłuższe i w mniejszym stopniu wypadają.
3. Matowe pomadki.
Jak wszyscy dobrze wiecie jestem fanką matowych pomadek.
Mam w stosunku do nich jednak wymagania (i to niemałe!). Nie lubię efektu cementowych ust, pomadki muszą zapewniać mi odpowiedni poziom nawilżenia. Wymagam również trwałości, tego aby nie zjadały się po wypiciu wody i nie ścierały się z ust. Kolor to oczywiście również bardzo istotna kwestia.
W przypadku zestawu Oh my lips! (pomadka i konturówka) naprawdę trudno jest mi znaleźć cechę w stosunku do której mogę zgłosić wątpliwości.
Pomadki mają idealną konsystencję- są płynne, ale nie rzadkie i nie spływają z ust, nie są również za gęste i nanoszę się naprawdę dobrze. Zastygają stopniowo, ale stosunkowo szybko i nie trzeba długo czekać aby makijaż był kompletny, czas jednak jest wystarczający na ewentualną korektę. Na ustach utrzymują się długo (spokojnie kilka godzi) i dopiero tłusty posiłek jest w stanie zetrzeć je z ust, na szklance z wodą nie pozostaje nawet najmniejszy ślad.
Efekt matu jest zadowalający- zero błysku przy jednoczesnym braku ściągnięcia ust. Nie ma też uczucia skorupki na ustach.
Słowem- dla mnie pomadka idealna!
4. Podkład i baza
Z bazami pod makijaż mam niewielkie doświadczenie dlatego trudno mi jest ocenić ten kosmetyk na tle innych.
O tym jednak mogę już co nieco powiedzieć. W moim przypadku nie spowodował żadnych negatywnych skutków, nie wysuszył, wręcz nico nawilżył skórę. Nakładałam ją zgodnie z zaleceniem producenta- po aplikacji kremu. W moim przypadku sprawdziła się dobrze- skóra była przyjemnie wygładzona i rzeczywiście rozświetlona.
Podkład natomiast, mnie ze względu na swój design kojarzył się nieco z hitowym produktem Catrice.
Szklana buteleczka z pipetą, która gwarantuje czystą i higieniczną aplikację kosmetyku. Konsystencja odpowiednia- podkład jest za rzadki, ale nie leje się i nie spływa z pipetki. Dobrze rozprowadza się na skórze. W kwestii krycia- nie mam problemów z cerą i z tego względu nie mam wielkich wymagań wobec tej cechy. Podkład jednak kryje moje drobne niedoskonałości, nie tworzy przy tym efektu maski. Makijaż wykonany za jego pomocą wygląda naprawdę naturalnie- koloryt skóry jest wyrównany, wykończenie delikatnie satynowe.
5. Sztyfty do konturowania
Do mojej kosmetyczki trafiły również produkty do konturowania twarzy. Jeśli chodzi o ten typ produktów w takiej formie to jest to mój debiut.
I muszę przyznać, że żałuję, że nie zdecydowałam się na nie wcześniej!
Nie jestem specem w tej dziedzinie, szukam zatem produktów, które bez specjalnych umiejętności pozwolą mi wykonać makijaż.
Aplikacja jest naprawdę wygodna, kredka jest dość miękka, więc kosmetyk łatwo się rozprowadza, a nanoszenie ewentualnych poprawek również nie przysparza trudności.
Zarówno bronzer jak i zasługują u mnie na pozytywną opinię.
6. Perełki do twarzy Full HD
Mieszanka kolorowych kuleczek, które mają za zadanie wyrównać koloryt i nadać zdrowy wygląd.
Każda z kuleczek ma swoje własne zadanie:
Zielony - neutralizuje zaczerwienienia,
Fioletowy - maskuje zażółcenia,
Żółty - ukrywa cienie pod oczami,
Brzoskwiniowy -maskuje przebarwienia,
Waniliowy - rozświetla skórę.
Fioletowy - maskuje zażółcenia,
Żółty - ukrywa cienie pod oczami,
Brzoskwiniowy -maskuje przebarwienia,
Waniliowy - rozświetla skórę.
I mówiąc szczerze wywiązuje się z niego perfekcyjnie!
Perfekcyjnie o tyle, że od razu muszę zaznaczyć, że kosmetyku używałam jedynie na policzkach.
Efekt po nałożeniu na całą twarz niestety nie trafił w mój gust- zbyt różowe tonacje i zbyt świecące.
Ale tam gdzie został nałożony, koloryt jest naprawdę wyrównany. Produkt zatem spisał się rewelacyjnie jako rozświetlacz.
Znacie te produkty? Mieliście?
Jak sprawdziły się u Was?
Paletkę cieni bym chciała. Jest śliczna! :) A podkład uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńTe sztyfty z chęcią bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńCienie mają przepiękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńCiekaw jestem pomady :)
OdpowiedzUsuńSuper produkty ;). Używałam tylko jednej z pomadek, ale za to jest chyba moją ulubioną - świetny kolor i trwałość.
OdpowiedzUsuńCo jak co ale paletka bardzo mnie zaciekawila :D
OdpowiedzUsuńMam ten duet - szminka i konturówka - faktycznie świetnie się spisują:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie znad filiżanki kawy:)
Wszystko mi się podoba :-)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za tą firma, jakoś jej produkty mnie nie przekonują, a większość jest dosyć słaba jakościowo (oczywiście to tylko moje spostrzeżenia) ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
My blog - aleksandraeva.blogspot.com
Pomadki mają ładne odcienie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych produktów, ale ta pomadka w kolorze brudnego różu wygląda całkiem ładnie. :) Z Eveline lubię różany płyn micelarny. :D
OdpowiedzUsuńLubie tą markę, jednak akurat z tych kosmetyków nie używałam żadnego, najbardziej zaciekawiły mnie paletka i podkład. :)
OdpowiedzUsuńKilka z nich z chęcią wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńNie znam zadnego, a tych sztyftow do konturowania boje sie uzywac :P
OdpowiedzUsuńcienie są prześliczne!
OdpowiedzUsuńBardzo fajne kosmetyki. Lubią tą markę!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie w wolnej chwili.
Miłego dnia, xx Bambi
Ja z Eveline mam tylko tusz do rzęs i jestem z niego zadowolona :) Po Twoim poście mam ochotę przetestować to serum do rzęs :)
OdpowiedzUsuńMiłego dnia!
z miłą chęcią spróbowałabym tego serum do rzęs :)
OdpowiedzUsuńLubię tę firmę :) Zainteresowały mnie pomadki i to serum do rzęs.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
My blog
Produktów marki Eveline raczej nie używam do makijażu. Ciekawe czy te perełki są podobne w działaniu co te od Guerlaina :)
OdpowiedzUsuńJedyne co miałam z kosmetyków do makijażu Eveline to puder i sprawdził się świetnie 😍
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę wypróbować podkład i bazę ☺
Pozdrawiam
Lili
ależ ta paletka pięknie wygląda... :)
OdpowiedzUsuńI like all! Nice post dear...
OdpowiedzUsuńWould you like to follow each other via GFC FB Twitter G+ and Instagram?
Fashion on the Clouds Blog
My G+
My Facebook
My Twitter
My Instagram
Paleta ma ładną kolorystykę :)
OdpowiedzUsuńPiękna paleta cieni do powiek- jak najbardziej moje kolory <3
OdpowiedzUsuńi z chęcią wypróbuję tych matowych pomadek- fajnie,że utrzymują się kilka godzin i nie dają efektu "skorupy", bo kiedyś miałam taką i byłam tragiczna grrr
Paletka cieni Mam w planach kupić i wypróbować bo bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńNie znam żadnego z tych produktów ale ta paletka bardzo kusi. Kolorki idealne :)
OdpowiedzUsuńjestem bardzo ciekawa tych pomadek jak na ustach wyglądają
OdpowiedzUsuńAle super ♥
OdpowiedzUsuńSama chętnie bym wypróbowała jakieś serum na wzrost rzęs, ale czytałam o niepożądanych skutkach i się trochę boję :/
OdpowiedzUsuńTa paletka mnie urzekła, ma bardzo piękne kolory;)
OdpowiedzUsuńPomadki mają ładne kolorki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sara's City
Musze wyprobować te produkty do konturowania - zachwyciły mnie
OdpowiedzUsuńŁadne też kolory palety
Great all of them :)
OdpowiedzUsuńFashion on the Clouds Blog
Te sztyfty do konturowania wyglądają super kusząco , muszę spróbować ❤️
OdpowiedzUsuńhttps://mrsmysterious00.blogspot.com
Bardzo lubię lakiery Eveline! Te zwykłe, bo hybryd jeszcze nie testowałam :)
OdpowiedzUsuńŚwietny post, przekonałaś mnie do tych pomadkę jeszcze bardziej i zakupie :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam http://aleex-k.blogspot.com/
Życie zawsze jest dziwne i nawet chore według mnie.Po drugie nie ma żadnej sprawiedliwości na tej ziemi.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tę markę. Paletka czeka na mojej liście, kolorystycznie bardzo mi odpowiada. Chętnie przetestowalabym tez pomadki i bazę oraz podkład. ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam tą paletkę! :)
OdpowiedzUsuńudanego dnia:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta paletka :)
OdpowiedzUsuńPaleta cieni wygląda fajnie. Sporo nudziaków, więc to coś dla mnie. Pomadki też prezentują się nieźle :) Jeśli chodzi o markę Eveline to uwielbiam ich eyeliner w pisaku. Chyba najlepszy jaki do tej pory miałam, a przetestowałam ich naprawdę sporo :)
OdpowiedzUsuńAmei tudo!! lindas cores *.* Ótimo post
OdpowiedzUsuńObrigada pela visita, linda!!!
Bom domingo!! Até mais. Beijinhos ;*
http://suenefernandes.blogspot.com/
Jeżeli chodzi o Eveline to jestem zadowolona z podkładu i tuszu do rzęs ;)
OdpowiedzUsuńPaletkę cieni mam i uwielbiam ją tak jak zestaw do makijażu ust oh my lips <3
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa tego serum do rzęs:)
OdpowiedzUsuń